Przejdź do głównej zawartości

"Byliśmy łgarzami"

„Byliśmy łgarzami”


E. Lockhart


Wydawnictwo YA!



Od pierwszych stron wiedziałam, że to nie będzie „zwykła” książka. Głównie przez styl pisania, którym autorka zaciekawia czytelnika. „Byliśmy łgarzami” to niebanalna historia, ale nie zamierzam w tej recenzji zdradzać fabuły. Jedyne co powiem, to, że  E. Lockhart zawiera w niej wszystko, co moim zdaniem powinno znaleźć się w dobrej książce: tajemnicę, zaskakujące zakończenie, mnóstwo emocji i napięcie, które z każdą kolejną stroną jest coraz bardziej wyczuwalne.  

Kiedy zaczęłam czytać tę książkę, dostałam radę, by czytać ją uważnie, w ciszy i skupieniu. Skorzystałam i teraz to samo polecam Wam. Książkę tworzą małe, wydawałoby się nieistotne zdarzenia, które na końcu składają się w cały obraz, niczym piksele tworzące obraz. Dlatego warto się skupić, by zakończenie, choć zaskakujące, stanowiło brakujący element układanki. Ja z pewnością długo nie zapomnę tej książki. Ostatni rozdział, w końcu zdradza prawdę i dostarcza ogrom emocji. Choć książka ma zaledwie dwieście czterdzieści siedem stron, gwarantuję Wam, że  to genialna historia, która napisana  jest w pięknym stylu. Ja nigdy wcześniej nie przeczytałam podobnej książki. Autorka bawi się słowem, gra nim, w książce nie brakuje metafor i niebanalnych opisów. Jest wyjątkowa pod każdym względem: język, dialogi, fabuła - te wszystkie elementy składają się na wyjątkowość tej książki.


Mogłabym tak jeszcze długo zachwalać i prawić peany, ale nie traćcie czasu, sięgnijcie po nią i  odpłyńcie, niczym Łgarze podczas wakacji na wyspie Beechwood. 

Komentarze

  1. No i kolejną książkę muszę dopisać do listy "do przeczytania" :)

    Pozdrawiam!
    Dominika
    domciachoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dominiko!:) To jedna z tych książek, o których się nie zapomina!

      Usuń
  2. Zaintrygowałaś mnie swoją opinią :D Czyżby kolejny must-read? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niezwykła książka, bardzo zaskakująca😊Polecam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Hotel Varsovie. Bunt chimery"

„Hotel Varsovie” Sylwia Zientek Wydawnictwo W.A.B. Sylwia Zientek stworzyła dzieło, o którym z pewnością długo nie zapomnę. Celowo używam słowa dzieło, ponieważ na takie właśnie miano zasługuje jej najnowsza książka. „Hotel Varsovie. Bunt chimery” przenosi wprost do XIX wiecznej Warszawy i tam wraz z bohaterami książki można poczuć atmosferę jaka w niej wówczas panowała. To książka dla miłośników literatury z górnej półki, myślę, że zarówno fabuła jak i sposób jej przedstawienia zadowoli największych malkontentów.  Dla osoby, która tak jak ja jest fanką „Lalki” Bolesława Prusa, ta książka to strzał w dziesiątkę. Przyznam szczerze, że od czasów tej obowiązkowej lektury szkolnej nie miałam okazji przeczytać tak dobrej książki opowiadającej o czasach, w których żył Wokulski. Dlatego z zapartym tchem śledziłam losy rodziny Żmijewskich i Szpakowskich. Fabuła książki, jest doskonale osadzona w historii. Dzięki temu, można poczuć emocje, które towarzyszyły mieszkańcom miasta,

"Dziewczyny nie biją"

"Dziewczyny nie biją" T.S. Easton Wydawnictwo YA! Jeśli szukasz dawki motywacji, w lekkiej, humorystycznej i niestandardowej formie, to zdecydowanie „Dziewczyny nie biją”, to książka dla Ciebie. Po tę lekturę sięgnęłam po przeczytaniu „Chłopaki nie dziergają” i szczerze mówiąc nie spodziewałam się, a wręcz myślałam, że ciężko będzie przebić autorowi historię Bena. A jednak udało się!  Szesnastoletnia Fleur mieszka w małym miasteczku w Wielkiej Brytanii, jej nastoletnie życie kręci się wokół szkoły, dwójki przyjaciół i weekendowej pracy. W wyznaczone dni, dwa razy w tygodniu spotyka się także ze swoim starszym chłopakiem, studentem marynarki wojennej. Jej życie jest poukładane i przewidywalne, co bardzo odpowiada jej przewrażliwionej mamie, która w każdym wyjściu Fleur z domu widzi zagrożenie. Pewnego dnia Fleur zgadza się towarzyszyć swojej przyjaciółce-feministce, w wyprawie do klubu bokserskiego. Tam dziewczyny mają walczyć o równe traktowanie kobiet. Zafascy

Wróć za mną” A. Meredith Walters

"Wróć za mną" A. Meredith Walters Wydawnictwo YA! W momencie, w którym skończyłam czytać pierwszą część serii Twisted Love „Twoim śladem”, wiedziałam, że muszę przeczytać kontynuację. Nie mogłam przestać myśleć o tym, jak potoczą się dalsze losy Maxxa, który sięgnął dna i prawie stracił życie. Czy uda mu się wyjść z nałogu i odzyska dziewczynę, którą kocha? Ciekawiło mnie także, czy Aubrey uleczy złamane serce i w jaki sposób poradzi sobie z konsekwencjami związku z Maxxem, przez który straciła wszystko na co ciężko pracowała. „Wróć za mną” zaspokoiło moją czytelniczą ciekawość i zabrało wspólnie z bohaterami w podróż, ku odnalezieniu prawdy i odkupienia. „Wróć za mną” to książka wielowątkowa. Autorka postanowiła pokazać nam czytelnikom, jak nie zagojone rany z przeszłości mogą kształtować naszą przyszłość. Aubrey zmierzy się raz jeszcze z żałobą po śmierci siostry. Czy tym razem uda jej się zdjąć ze swoich barków ciężar odpowiedzialności za jej odejście i zacznie